Lista 5 niechcianych uczuć, które Cię niszczą każdego dnia!

Poczucie winy, załamanie, poczucie bycia niewystarczającym, niedoskonałym, niekochanym to uczucia, które często nam towarzyszą chociaż wcale tego nie chcemy.

Uczucia niechciane często są tak naprawdę naszymi własnymi przekonaniami. Są bardzo mocno zakorzenione w naszej podświadomości i sprawiają, że czujemy przygnębienie lub ogólne niezadowolenie z życia i z tego, kim jesteśmy. Najczęściej takie niechciane emocje pojawiają się w wyniku doświadczeń z dzieciństwa. Dotyczą głównie relacji z rodzicami, czyli osobami znaczącymi, a szczególnie z matką. Nieracjonalnie wysokie wymagania wobec dziecka, notoryczne karcenie, krzyk, sprzeczne komunikaty typu “daję ci klapsa dla twojego dobra” i specyficzne wydarzenia mogą później rzutować na Twoje dorosłe życie.

Przez to stajesz się nadmiernie wycofany, nieufny, defensywny lub masz problemy z akceptacją siebie, lub okazywaniem uczuć innym ludziom. To dosyć skomplikowane sprawy i warto je omówić z psychologiem. Jeśli chcesz wiedzieć więcej na temat takich trudnych emocji, to przeczytaj, co napisałem poniżej.

1. Niechciane poczucie winy

Ponieważ czuję się winny, powinienem być ukarany.

Poczucie winy jest bardzo uciążliwym doświadczeniem, które potrafi towarzyszyć człowiekowi przez całe życie. Geneza może być bardzo różna. W naszej kulturze to zazwyczaj reakcja emocjonalna na popełnienie moralnie lub prawnie zabronionych czynów. Złamanie określonych zasad – na przykład tych narzuconych przez rodziców. Pojawia się także w przypadkach, w których osoba, która ma poczucie winy, nie zawiniła. Bywa, że w trakcie wypadku ginie jedna osoba, a drugiej udało się przeżyć. Ocaleni często obwiniają się o to i wpadają w permanentny stan poczucia winy. Uważają, że zasługują na karę.

Dzieci często popełniają wykroczenia przeciwko zasadom panującym w domu. Kiedy taki mały urwis coś przeskrobie, rodzice powinni pamiętać, że jest on na bardzo podstawowym etapie rozwoju moralnego. Uczy się odróżniać dobro od zła. Bezkompromisowe karcenie może prowadzić do poczucia winy i trudności w dorosłym życiu. Potrzeba więc świadomych działań i wiedzy. Rodzicielstwa też trzeba się uczyć… Zgodzisz się?

2. Wstyd

Ponieważ odczuwam wstyd, to powinienem coś ukrywać/udawać 

Wstyd często towarzyszy poczuciu winy. To bardzo niechciane uczucie, dlatego niezwykle silnie go unikamy. Kiedy pojawia się uczucie niedoskonałości, to bardzo często wchodzimy w postawę defensywną lub unikającą. Kiedy ktoś wytyka Ci błędy, Ty natychmiast zrzucasz odpowiedzialność na innych. Nie chcesz przyznać się do swoich czynów i widzisz, że cały świat spiskuje, ale nie Ty.

Na takie “niebezpieczeństwo” wstydu odpowiadasz atakiem lub ucieczką. Ta druga forma odpowiedzi polega na unikaniu. Dążysz do jak najszybszego zażegnania konfliktu poprzez nadmierne przepraszanie lub zamiatanie pod dywan.

3. “Świat się na mnie uwziął” – załamanie

Ponieważ czuję załamanie, powinienem zachowywać się jak załamany 

Załamanie to stan, który bardzo trudno opisać i trudno z nim żyć. Są osoby, które w wyniku trudnych doświadczeń życiowych wpadają w załamanie, które z czasem może przerodzić się w stany depresyjne. To nie jest ten rodzaj załamania, który mam na myśli.

Uczucia niechciane - zalamanie

Jest także pewien permanentny stan załamania, który zmienia się bardziej w przekonanie niż odczucie. Określone wydarzenie z przeszłości może wpływać na Twoje przekonanie o tym, że świat się na Tobie uwziął. Zaczynasz funkcjonować w sposób, który przypomina ponure snucie się bez celu. Ciągle mówisz “nie uda mi się”, “ja zawsze mam pecha”, “innym się udaje, ale nie mnie”. W ten sposób możesz wywołać tzw. “samo spełniające się proroctwo”, które polega na tym, że podświadomie dążysz do realizacji własnych przekonań. Jeśli Twoim przekonaniem, jest “zawsze odnoszę porażkę”, to będziesz działał tak, żeby ta porażka rzeczywiście miała miejsce.

4. Niedostatek miłości

Ponieważ czuję się niekochany, powinienem być doskonały, żeby mnie kochali 

Miłość jest ultra ważną i podstawową potrzebą. Daje Ci poczucie bezpieczeństwa i po prostu… miłość. Dlatego tak bardzo walczysz o to uczucie. Kiedy jednak odczuwasz niedobór miłości w życiu, to zastanawiasz się jak to zmienić. Wtedy dostrzegasz gwiazdy telewizji, które otoczone są fanami pałającymi “specyficznym rodzajem miłości”, który mylisz z tym, jakiego sam potrzebujesz.

Bywa tak, że rodzice nieświadomie “płacą” dziecku miłością za określone dokonania. Najczęściej mają z tym problem ojcowie.

– Synku pójdziemy na ryby, kiedy dostaniesz 5 z matmy.

Dla dziecka spędzanie czasu jest formą okazywania miłości. Kiedy musi na to pracować ocenami lub innymi wymaganiami. Pojawia się toksyczne przekonanie, że musi być doskonałe. W dorosłym życiu będzie starać się za wszelką cenę dążyć do ideału, co może okazać się bardzo bolesne.

niechciane uczucia niedostatek milosci

5. Poczucie niedoskonałości

Ponieważ jestem niedoskonały, to powinienem udawać kogoś, kim nie jestem 

W zasadzie wszystkie te uczucia w jakimś stopniu łączą się z poczuciem niedoskonałości. Świat bardzo mocno wymaga od Ciebie, żebyś był perfekcyjny. Próbujesz realizować wymagania rodziców, później kolegów, później swojej miłości, albo wszystko na raz… Nie jesteś jednak w stanie zadowolić wszystkich.

Przybierasz sztuczne kreacje, które pozwalają Ci zdobyć trochę przychylności od innych. Próbujesz się chwalić kimś, kim nie jesteś… (artykuł o chwaleniu się). Nie pozwalasz sobie na chwilę słabości i w konsekwencji już nawet nie wiesz, kim jesteś. Ciągłe udawanie kogoś innego, aby zadowolić innych, może doprowadzić Cię do wypalenia i utraty satysfakcji z życia. Wtedy już nie wiesz, co to znaczy cieszyć się z małych rzeczy. Polecam Ci w tym miejscu artykuł o niedoskonałości, w którym szerzej opisuję historię niedoskonałej pluszanki…

niechciane uczucia niedoskonalosc

Pracuj z niechcianymi uczuciami

Pierwszym krokiem do poradzenia sobie z takimi toksycznymi przekonaniami, jest chęć do walki z nimi i uświadomienie sobie ich. W psychoterapii czasem nawet wystarcza to drugie, czyli tak zwany wgląd. Nie zawsze jest to takie proste. Zazwyczaj tkwimy w chorych schematach latami lub całe życie. Gdybyśmy jednak nie traktowali wizyty u psychologa jako “zło konieczne” lub wstydliwą konieczność, to może byłoby nam łatwiej i lepiej żyć.

Przy podejmowaniu zmian zawsze towarzyszą nam momenty kryzysu lub ludzie, którzy stawiają wymagania. Może artykuł o strażniku progu pomoże Ci to zrozumieć i przygotować się lepiej.

Higiena zdrowia psychicznego jest równie ważna, co higiena jamy ustnej… Niech to będzie takim dziwnym podsumowaniem.

Zdjęcie główne: Photo by Sydney Sims on Unsplash