Przeniesienie restauracji do internetu, to w czasach koronawirusa być albo nie być dla wielu firm. Wiem, że atmosfera i klimat, który budowaliście latami nigdy nie odda żadne medium internetowe, ale możecie teraz rozpaczać lub zacząć działać – tę decyzję pozostawiam każdemu z osobna. Jak już zdecydujecie się działać, to w tym artykule znajdziecie sposoby jak szybko odnaleźć się w internetowym świecie i jeszcze się wyróżnić podbijając serca klientów.
Przenosząc restaurację do internetu, stawiaj na doświadczenia!
Nie bez powodu UX (user experience) czyli doświadczenie użytkownika w ostatnich latach zdobyło tak duże znaczenie. W branży IT, to szereg działań ułatwiający użytkownikowi korzystanie ze strony, co przekłada się na zwiększenie sprzedaży i zadowolenie z danego serwisu.
W przypadku restauracji online musisz postawić przede wszystkim na ten trudno uchwytny element, który definiujej charakter Twojej restauracji. Możesz go dostarczyć, ale to wymaga trochę wysiłku.
Gdybym miał restaurację Wojciecha Modesta Amaro…
Atelier Amaro to sieć restauracji wybitnego szefa kuchni, który może pochwalić się gwiazdką Michelin, którą zdobywają najlepsi kucharze świata. Amaro nie sprzedaje dań – sprzedaje momenty. I to doskonały przykład dla Ciebie. Nie powinieneś sprzedawać jedynie pysznego jedzenia – powinieneś sprzedawać moment, który rozpoczyna się już od kontaktu klienta z reklamą, trwa na stronie na której można zamówić Twoje dania, przenosi się na transport i dostawę, a następnie trwa i rozwija się na stole Twoich gości. W dzisiejszych czasach chyba lepiej będzie powiedzieć – gospodarzy, bo to klient zaprasza Ciebie do swojego domu.
Jak przenieść doświadczenie restauracji do internetu?
Sposób jest tyle ile dostarcza Ci kreatywność i doświadczenie. Oczywiście tak, jak miliony marketingowców doradzę Ci – testuj. Ale tak jak niewielu dodam Ci kilka darmowych pomysłów.
Gdybym miał własną restaurację…
Do każdego dania przyporządkowałbym dedykowany utwór muzyczny. Jeśli masz kuchnię włoską, zaproponuj gościom listę utworów, które będą pasowały do klimatu tego dania.
Możesz także zadziałać na zmysły literaturą lub obrazem. Na karcie danego dania podaj kilka informacji o jego historii lub regionie. Załącz fragment wiersza lub obraz przedstawiający region u jego uroki.
Ilość sensorycznych dodatków, którymi możesz naszpikować swoją kartę dania w restauracji online może być przeogromna. Pozwól sobie na trochę fantazji i odważnie podejdź do tematu.
Przenieś personel do internetowej restauracji.
Jeśli chces jeszcze mocniej przenieść klienta do wirtualnej restauracji zapropnuj mu obsługę kelnera. Na początek nagraj wideo, w którym opowiadasz swoimi słowami o danym posiłku. Możesz pozwolić sobie na żart i trochę swobody. Podczas spotkania wirtualnego, każdy element “ludzkiego” podejścia będzie mile widziany.
Dla tych bardziej zaawansowanych, dobrym pomysłem może okazać się streaming online. W określonych godzinach dyżur może pełnić określony kelner lub szef kuchni, który będzie odpowiadał na pytania użytkowników i doradzał im wybór wina lub komponował zamówienie zgodnie z preferencjami danego klienta.
Jak technicznie przenieść restaurację do internetu?
Sprawa jest na tyle skomplikowana, na ile skomplikowana jest Twoja karta. Jeśli Twoja karta przypomina biblię tysiąclecia, to Twój system i cały proces będzie raczej droższy. Dlatego może trzeba odbyć rewolucję Magdy Gessler w przyspieszonym tempie wy$%^&*… Wyrzucić sporą ilość dań, wybierając te najpopularniejsze albo najbardziej uzasadnione ekonomicznie.
Jeśli masz już odpowiednio wyselekcjonowaną kartę, to możemy przejść dalej.
Jak sprzedawać jedzenie online?
Możesz oczywiście skorzystać z popularnych serwisów typu pyszne.pl lub Uber Eats. W ten sposób będzie Ci jednak trochę trudniej oddać klimat restauracji, bo wiele customowych funkcji, które sam chciałbyś wdrożyć nie zadziała, a sam design będzie podporządkowany stylistyce danej platformy. Nie będzie to więc nigdy twoja restauracja internetowa. Na twoim jednak miejscu wspierałbym się tymi platformami, przynajmniej przez jakiś czas, aby zwiększyć sprzedaż i rozpoznawalność marki.
Podpowiedź: jeśli korzystasz z zewnętrznej platformy, to wrzucaj do pudełka z jedzeniem ulotkę z informacją o Twojej własnej restauracji online. Daj kod rabatowy na pierwsze skorzystanie z Twojej własnej restauracji. W ten sposób szybko zbudujesz bazę swoich klientów.
Sklep online dla wirtualnej restauracji
Aby zaistniał “pierwiastek pieniądza” w tym całym zamieszaniu potrzebna jest transakcja i płatności online. W dzisiejszych czasach płatność online dostarczają takie firmy jak na przykład payu, dotpay czy przelewy24.
Taki dostawca usługi płatności online umożliwia Twoim klientom dokonanie płatności za pomocą niemal każdego banku, a także płatności BLIK lub kartą kredytową. Każda transakcja obarczona jest niewielką prowizją, a jej wysokość często ustalana jest indywidualnie.
Osobiście nie widzę jednak opcji, aby obyć się bez błyskawicznych płatności. Tradycyjna płatność i księgowanie płatności nie wchodzi w grę w tym przypadku. Przygotuj się więc na rozwiązanie płatności, które opisałem w tym akapicie.
Regulamin sklepu musi być! Nawet jeśli to restauracja online
Żeby wprowadzić płatności online będzie potrzebny regulamin. W innym wypadku dostawca płatności nie zatwierdzi Twojej strony. W regulaminie musisz mieć wyeksponowane dane firmowe, a przed dokonaniem płatności, użytkownik będzie potwierdzić, że zapoznał sie i akceptuje regulamin sklepu.
Proces weryfikacji sklepu trwa od 1 do 3 dni. Odbywa się to na zasadzie kontaktu mailowego. Wcześniej potrzebne będzie także zawarcie umowy, co można zrobić także online.
Jeśli nie chcesz budować własnego sklepu na jakimś silniku typu Woo Commerce albo Presta Shop, możesz skorzystać z rozwiązań w modelu SAS takich jak na przykład Shopplo. Tam płatności są zintegrowane, a sklep jest już wstępnie skonfigurowany. Pamiętaj jednak, że takie rozwiązanie posiada wiele ograniczeń i zawsze będzie pasowało do Twojego biznesu.
Najprościej rzeczy ujmując – jeśli jesteś zielony w temacie sklepów internetowych, to zostaw ten temat komuś, kto to ogarnia. W tym miejscu oczywiście polecam siebie ([email protected]). A Ty zajmij się zarządzaniem restauracją i niech każdy robi swoje. Jeśli jednak uparłeś się, aby robić to swoim własnym sumptem, to musisz uzbroić się w cierpliwość, bo zrobienie sklepu, który będzie jakoś wyglądał i posiadał Twoje wymarzone funkcjonalności, to wcale nie jest taka prosta sprawa dla kogoś zielonego.
Ty możesz posłużyć wiedzą z gastronomii i pomysłami na marketing – z doświadczenia wiem, że taka synergia wychodzi najlepiej.
Jeśli masz już sklep, podłączone płatności, pięknie opisane produkty, to czas przemyśleć transport.
Restauracja internetowa – jak zorganizować dostawy?
Tutaj nie masz zbyt dużego pola do popisu, bo wchodzi w grę praktycznie tylko i wyłącznie dostawa indywidualna. Jeśli masz mały biznes i część czasu spędzasz na kuchni indywidualnie, to mam dla Ciebie rozwiązanie. Pozwalaj na zamawianie jedzenia, tylko w konkretnych godzinach. Na przykład “dziś 16 – 22” i “jutro 16 – 22”. Wówczas możesz w konkretny sposób zaplanować realizację dostaw i wesprzeć się konkretnym kierowcą.
Sklep jest, płatności są, dostawa jest. Co dalej Twoją internetową restauracją? Marketing!
No i pora na mój konik – marketing! Oczywiście w kontekście przeniesienia marketingu restauracji stacjonarnej do internetu, będzie to nie lada wyzwanie – i to chodzi! Ja wyzwania lubię.
Jeśli zrealizujesz plan i pomysły, które opisałem w tym poradniku, to już zdobywasz przewagę nad konkurencją. Dlaczego?
Dlaczego przeniesienie restauracji do internetu uda się właśnie Tobie?
1. Ty działasz, a inni rozpoczają
2. Ty masz plan i (moje) wsparcie, a inni błądzą po omacku
3. Klienci skorzystają z Twojej oferty choćby z ciekawości, bo ten projekt jest na dzień dzisiejszy innowacją
4. Ty będziesz budować bazę stałych klientów, do których będziesz wysyłać newsletter, smsy i komunikację na Facebooku, a inni będą polegać na łasce i nie łasce serwisów.
5. Jesteśmy na etapie postępującej wirtualizacji usług i profesjonalizacja w tym kierunku będzie “must have”
Zatrudnij specjalistów, którzy przeniosą Twoją restaurację do internetu
Cała procedura może być nieco skomplikowana jeśli nie masz doczynienia ze światem IT i marketingiem internetowym. Dlatego bardziej ekonomiczne może być zatrudnienie do pomocy kogoś, kto się na tym zna. W innym wypadku możesz zmarnować mnóstwo czasu i ostatecznie projekt i tak nie powstanie. Decyzja jednak należy do Ciebie.
Ze swojej strony proponuję współpracę i zachęcam do kontaktu odpowiem w maksymalnie 11 godzin i 23 minuty.
