Czego nie można od siebie oczekiwać – 5 podstawowych zasad

Niepozorny problem, który zatruwa życie wielu ludziom to mylenie ambicji z nadmiernymi oczekiwaniami. Chcesz być kochany przez rodziców, akceptowany przez znajomych, szanowany przez społeczeństwo. Próbujesz więc sprostać oczekiwaniom, które Twoim zdaniem oni wszyscy mają wobec Ciebie. Prawda jest taka, że to oczekiwania, które znajdują się głównie w Twojej głowie. Czy tak łatwo zrozumieć co jest OK, a czego nie można od siebie oczekiwać?

W wielu rodzinach panuje system, w którym na rzeczy podstawowe takie jak miłość trzeba zasłużyć. Jeśli nawet nie jest to powiedziane wprost, to dziecko od małego karmione jest tekstami typu:

  • stać Cię na więcej
  • dostałeś czwórkę, a dlaczego nie piątkę
  • Twój kolega wygrał konkurs

W głowie takiego młodego człowieka rodzi się wyobrażenie, że akceptację i miłość zdobywa się spełniając określone warunki. Gdy nie ma równowagi pomiędzy docenianiem, chwaleniem i okazywaniem miłości, a stawianiem wymagań dziecku, pojawia się problem. Z czasem zaczyna wierzyć, że ludzie, którzy wchodzą z nim w relacje mają bardzo konkretne i surowe wymagania. Szkoła oczywiście wspiera te niezdrowe myśli, bo ocenia się wyniki, a nie wysiłek. Finalnie człowiek ląduje z przekonaniami, że żeby ludzie Cię lubili, akceptowali i kochali musisz spełniać ich oczekiwania.

Pamiętaj jednak, że to jaką jakość życia masz, zależy od Ciebie. Żeby zacząć żyć pełną piersią, trzeba przestać wierzyć w słowo “zawsze”. Człowiek to nie kamień, który ma w dupie czy pada, czy wieje. W zasadzie, to nawet kamień nie jest ze stali, bo podlega erozji w wyniku warunków atmosferycznych, a co dopiero człowiek.

Przestań wierzyć w słowo “zawsze”

Nie zawsze musisz być:

  • piękny
  • silny
  • odważny
  • bogaty
  • wesoły

1. Nie możesz od siebie oczekiwać, że zawsze będziesz piękny

I nie chodzi nawet o to, że każdy się kiedyś zestarzeje. Kiedy idziesz na spotkanie ze znajomym po nieprzespanej nocy, bo gryzą Cię zmartwienia, to nie znaczy, że musi Ci błyszczeć każdy guzik. Ludzie mają zmartwienia, ludzie się czasem nie wysypiają. Ty też masz do tego prawo. Nie musisz się tłumaczyć. Ten błysk w oku wróci szybciej jeśli nie będziesz sobie dodatkowo dowalać, że nie wyglądasz idealnie tego poranka. Nie dość, że się nie wyspałeś, nie dość, że się martwisz, to jeszcze się będziesz obwiniać, że nie wyglądasz jak 100 zł przed pandemią? Daj spokój.

2. Nie oczekuj, że zawsze będziesz drugim Pudzianem – emocjonalnym, czy fizycznym.

Chodzimy z NG z naszymi psami na treningi. Uczą się tam jak nie dostać p*erdolca w świecie ludzi i jak akceptować inne psy. Kiedy pies jest chory lub ranny, to nie przychodzi na trening. Idzie do veta albo liże rany – wraca do siebie. I teraz analogia do Twojego życia: kiedy dostaniesz w ryj od życia ergo kiedy ktoś Cię zrani, to masz prawo lizać rany. Nie idziesz się napieprzać od razu o awans w robocie lub gwiazdorzyć na imprezie. Idziesz zadbać o swoje rany. Masz prawo cierpieć, masz prawo czuć się zraniony. Mam już dosyć pier*olenia, że trzeba być silnym nie miętkim. Żeby być silnym, nie można być rannym, a żeby nie być rannym, trzeba te rany rozpoznać i wyleczyć.

Ten, kto zna siebie jest naprawdę silny

3. Nie zawsze będziesz odważny – ale to nie znaczy, że jesteś tchórzem.

Odwaga to naprawdę świetna cecha. Problem w tym, że to raczej nie cecha, ale stan. Człowiek nie jest permanentnie odważny i możesz od siebie oczekiwać, że zawsze odegrasz rolę Supermana. Gdyby tak było, to nasz gatunek już dawno by wymarł podejmując bezmyślne ryzyko. Każdy się czasem boi i to normalne. To nasz sposób na przetrwanie. Umiejętność dostrzegania niebezpieczeństwa to sposób na to, żeby nie doznać obrażeń. Czasem jednak pojawia się lęk, który jest naszą reakcją w odpowiedzi na fikcyjne zagrożenie, o czym pisałem we wpisie pod tytułem “jak działać pomimo strachu“. Kiedy masz obawy i coś z tyłu głowy podpowiada Ci, że trzeba uważać, to warto się przegrupować i sprawdzić, czy to lęk, czy realne zagrożenie. Do pokonania lęku można podejść małymi krokami. Nie można wymagać od siebie, że wyeliminujesz całkowicie to uczucie ze swojego życia. Każdy ma prawo czegoś się obawiać od czasu do czasu.

4. Nie możesz od siebie oczekiwać, że zawsze będziesz bogaty

Ludzie mylą hajs z jakością życia. Jeśli będę mieć w opór hajsu, to wszystko będzie tak, jak sobie wymarzyłem. I w ten sposób odkłada się życie na później, bo jeszcze tyle trzeba zarobić, żeby w końcu być wystarczająco bogatym. To jeszcze nie jest najgorsze. Najgorsza sytuacja to ta, w której czujesz, że musisz zaimponować innym swoim drogim zegarkiem, torebką, autem, telefonem itp. No i zanim się zorientujesz, to otaczają Ciebie ludzie, którzy są zapatrzeni w siebie, obwieszając się różnymi świecidełkami. Byle dobrze wyglądać na Insta. W konsekwencji masz w życiu tylko płytkie relacje. Wszystko na pokaz, powierzchowne, sztuczne. A nie takich relacji potrzebujesz. Nie musisz być bogaty, żeby ludzie Cię lubili, a nawet kochali.

5. Nie możesz od siebie oczekiwać, że zawsze będziesz wesoły

Ludzie czują, Ty też czujesz. Choć ten świat tak często próbuje udawać, że wszystko gra, to nie ma to za grosz melodii. Muzyka jest dobra, kiedy ma dramaturgię – jest zróżnicowana. Ile mógłbyś słuchać rytmicznego tłuczenia w bęben? To samo z uczuciami – ludzie czują i potrzebują to okazywać różne uczucia. Nasza twarz potrafi o wiele więcej niż tylko uśmiech. Lubię ludzi, którzy potrafią okazywać emocje. Są jacyś bardziej trójwymiarowi. No i sam nie zawsze czujesz, że wszystko jest super. Kiedy znajomy z pracy zapyta “siema, co tam”, to po co mówisz “zajebiście”? Żeby tylko nie pytał co dalej? Nie kupuję tego. Możesz powiedzieć, nie chcę o tym gadać – bo możesz o tym nie gadać. Po prostu nie zaprzeczaj swoim emocjom. Zastanów się skąd pochodzą i naucz się je okazywać. To sposób, na zwiększenie jakości życia.

To tylko 5 rzeczy, których nie można od siebie oczekiwać. Niby niewiele, ale ja też się z nimi czasem użeram. Z czasem, w trakcie świadomej pracy nad sobą, obserwacji swoich myśli, emocji i zachowań, nauczyłem się je rozpoznawać. Idzie mi to raz lepiej, raz gorzej, ale idzie. To bardzo pomaga na co dzień i w relacjach.

A na koniec do zobaczenia praca z okładki tego wpisu w pełnym formacie. Quality ustawione na medium, żeby strona nie ważyła milion ton.

Pani podróżuje na kurze po zakończeniu świata,
Lublin, Ponikwoda

Dodaj komentarz